Szyjmy
Ty jak krawiec, czytasz w sercu
miłością skrojony z życia wiersz
Ty jak krawiec, piszesz w myślach
igłą wyjętą z rozdartych serc
Jak krawiec, potrafisz rozpruć
źle zszytą nieludzką złość
Jak krawiec, układasz szczęście
gdy życia ma się już dość
Jak krawiec, fastrygą nadziei
spinasz żałość od której mdli
Jak krawiec, łączysz skrawki
przetartych przez samych siebie dni
Z nożycami, to raczej uważaj
bo nie wszystko dam odciąć ci…
Komentarze (44)
Bardzo dobry pomysł na napisanie wiersza. Super.
Serdeczności.
świetny, szczególnie puenta!
Witaj,
Znakomity ten Twój 'Krawiec', aczkolwiek najlepsza zaś
puenta. Pozdrawiam serdecznie:)
Dobry,podoba się.Pozdrawiam.
Dzięki za uśmiech Mms...:-)No i miło Cię widzieć
Za Oksani.
Dodam w ramach zabawy:
Ty jak krawiec rysujesz formę
naszego życia zgodnie z T w o i m i wymiarami...
Pozdrawiam:)
Świetnie spuentowałeś miłosny klimat. Na ile można
sobie pozwolić, podoba mi się! Serdeczności na
spełnioną nockę:-)
Piękny
Podobnie jak marcepani uśmiecham się do puenty :)))
tak :) pozdrawiam i głos zostawiam +
Fajnie, ciepło, zaskakująco.
miłego dzionka One Moment.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję!!
jakoś puenta mnie rozbawiła, nawet zaśmiałam się na
głos :)))
bardzo sympatycznie napisana miłości odmiana krawiecko
uczuciowa
Jak krawiec...
Uśmiechnęłam się do ostatniej myśli i nie dziwię się,
że tak peel postąpi.