ta !...
Jeśli nie ma takiego stylu, co zmniejsza rytmicznie sylaby w każdym wersie a potem je zwiększa, to pamiętajcie, że byłem prekursorem...
zbliża się do cię wielkimi krokami
przechadza się wokół chałupy
namolnie w rytmie tik tak
w okna zagląda
ponagla
no !..
na ścianie
krzyżyki kreśli
właśnie skończyła piąty
teraz słuch ci będzie przytępiać
wzrok już ci wcześniej pogorszyła małpa
o sklerozie mówić zaczyna
zapomina w połowie
może i o mnie
zapomni
"ta"!..
bo serce
wciąż mocno bije
choć stan przedzawałowy
wzmaga się patrząc na panienki
to wciąż chce kochać jak za dawnych swych
lat
autor
yamCito
Dodano: 2012-11-11 12:15:39
Ten wiersz przeczytano 579 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
brawo:)
:))
Oj Ryś, Ty chyba już się nie zmienisz :) Tak trzymaj.
Pozdrawiam serdecznie
;)
ta ;-) fajnie, prekursorsko i oryginalnie :-)
pierwsza siądka to dopiero życie się zaczyna
i oczy trzeba nacieszyć na starość
a skleroza często pomaga, przy spłacie rat
może i banki też mają sklerozę
jak nie sprawdzisz, to się nie wie
Pozdrawiam serdecznie
Ja po piątym, ale chyba mnie wzrok nie myli zatem
wszelkiego spełnienia yamCito, a jeśli się mylę to i
tak wszelkiego bez okazjii. Pozdrawiam.
Jeśli to 50 - tka to wszystkiego najlepszego, 100 lat
w zdrowiu. Zapewniam, po... 50 można świetnie żyć.
Cieplutko pozdrawiam
Co do stylu - nowatorski :)
Czy to urodziny? Chyba dobrze jeszcze widzę :)