Ta Martynka
Córce mojej, Martynce
Ta Martynka,
Zuch dziewczynka,
Wozi w wózku lalę.
W tą i we w tą,
W tą i we w tą,
Kołysze wytrwale.
Prawa, lewa.
Huśta, śpiewa,
Przez dzień cały, ale...
Co za dziwy!
Cud prawdziwy:
Lali nie ma wcale.
To robota
Fimfla, kota,
On wyrzucił lalę.
Wlazł w poduszkę,
Strzyże uszkiem
I mruczy ospale.
Fojerman
autor
stan09
Dodano: 2011-10-20 13:13:15
Ten wiersz przeczytano 8210 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Przypomniało mi się jak kiedyś też kotka bujałam
wytrwale. Śliczny wiersz dla dzieci :)
Wierszyk swietny!.Wiem jak dziewczynki lubia wozic w
wozeczku kotka,sama wozilam dwa:)Pozdrawiam cieplutko
+++
Wierszyk swietny!.Wiem jak dziewczynki lubia wozic w
wozeczku kotka,sama wozilam dwa:)Pozdrawiam cieplutko
+++
Taki to jest ciekawy wierszyk-----=
+!
Fajna historyjka o kotku psotku. Sprawdź czy nie
powinno być "w tę i we w tę". Pozdrawiam.
śliczny wiersz - piosenka dla dzieciaczków - super -
cieplutko pozdrawiam:)
Kotek Fimfl jest the best :-) bardzo fajny wierszyk
:-)