Tafla lodu na stawie
Doznajesz chłodu gdy go dotykasz
błądząc wzrokiem fakturę natury znajdujesz
myślami żądnie w to piękno wnikasz
naturą zimna się rozsmakowujesz
łakomie smakujesz biel śnieżnego owocu
zlizujesz sople, kropla po kropli się
sączy
królową lodu swym pragnieniem dotykasz
przytulasz myśl, po tafli ślizga się, umyka
W ciszy lodowego poranka piękno znajduję
Cisza z bielą ,gorącym posiłkiem smakuje
Autor:slonzok-knipser
Bolesław Zaja
Komentarze (2)
jak dla mnie to bardzo udany erotyk :-)
Widzę tu wychwalanie jego piękna, jakby lodowisko
taflą radości było.