Tajemnica
Chyba się staczam.
Mamo przepraszam, nie chciałem.
Ale to wszystko mnie wykańcza.
Serce przestaje pompować krew,
mówi przestań, bo skończysz źle.
Daj mi więcej, wtedy wiem, że.
Myślałem, że jestem nieśmiertelny,
że mnie nie dotyczy ten cyrk.
Myliłem się,
chociaż wiedzą o tym nieliczni.
Sprzedawczyni w osiedlowym.
Odchodzę!
autor
Alexander_Supertramp
Dodano: 2009-08-29 10:02:52
Ten wiersz przeczytano 761 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
wiersz ma mocny przekaz SOS Dobry wiersz Refleksja
zatrzymać może dalsze wydarzenia Pozdrawiam ciepło