Tajemnica jeziora
Jesienna, poranna mgła,
wlokła za sobą ciężki satynowy tren
powoli sunąc tam,
skąd przyszła.
W stronę jeziora.
Rozpostarła się na wodzie
ze swoimi ozdobnymi falbanami
i miast unieść się w górę
po kryjomu,
bez śladu
utonęła.
Na moment pojaśniały
wierzchnie warstwy wody
strojne w srebrne pęcherzyki powietrza,
a pod nimi
odbite światło słoneczne
stało się mgliście niebieskie,
Poniżej trudno już było
bez intuicji istot głębinowych
rozróżnić barwy.
Jedynie czerń.
Tamtej mgły
nikt już nie odnajdzie.
Komentarze (16)
Biała Dama - z przyjemnościa czytam twoje wiersze
raczysz nie tylko pieknym ale i madrym słowem
dajesz także cieplo i chwile zapomnienia o szarości
Potrafisz zaciekawić czytelnika słowem. Przeczytałem z
przyjemnością. Pozdrawiam Cię Biała damo.
Bardzo piękny obraz słowem malowany+++++
Pozdrawiam pięknie:)
Wciąż fascynują mnie jeziora: tajemnicze o zmierzchu i
urokliwe o świcie. Badam powierzchnię do głębin nie
schodzę. Chociaz teraz po przeczytaniu - może
spróbuję.
"Tamtej mgły
nikt już nie odnajdzie." - piękny obraz namalowany
słowem. Cieplutko pozdrawiam
Ładnie ładnie
Pieknie i tajemniczo:)Pozdrawiam.
Bajkowo, tajemnie, niby tylko mgła - a tak pięknie.
Szukam ciebie i twoich słów poezji w srebrnej mgle,
gdy je znajdę, staną się one moje.
To jest poezja wysokiego lotu, sięga hen -niedosiężna
Pozdrawiam Boleswław
Widoki oczywiście.Sory.
Przypomniałaś mi dawne lata i mgły snujące się sennie
nad taflą jeziora. Piękny widoktaki jak piękno Twoich
strof.Pozdrawiam niedzielnie.
witaj,dobry tekst,ukłony
"Tamtej mgły nikt już nie odnajdzie..."
Cuda natury niczym życie.
Klimat charakterystyczny dla romantycznych ballad,
które uwielbiam. Jeziora i mgły - coś pięknego :)
Pięknie napisany wiersz a wersy wręcz płyną potokiem
słów do twego jeziora...jestem oczarowana dziękuje :)