Tajemnica Lasu
Przybywają goście
zaszumiały knieje
przekazując wiadomość
rozkołysanym koronom drzew
aby zatrzymały zielenią promienie
ptaki nakłoniły do śpiewu
a zwierzęta aby strzegły tajemnic
kiedy przybyli
nieznajomi z odległych stron
duch lasu wskazał im ścieżkę
dokąd podążyli z radością
drzewa osłaniały od słońca
ich serca zaśpiewały z ptakami
przytuleni do siebie pobiegli
w głąb magicznej krainy.
02.07 – 03.07.2009.
V.K - masz racje poprawiłem
Komentarze (19)
Ach,te lasy;uwielbiam je.:)Gdy cicho się
skradam,słyszę jak szumią drzewa...Cudna Łania nuci
melodię układając liści piosenkę,aby następnego dnia
inaczej szeptały w nasze marzenia:)Podoba mi się twój
wiersz z uznaniem plus:)
zapewne nie jeden zostawił tajemnice w lesie... bardzo
ładny wiersz....pozdrawiam...
las i zwierzęta ,które tam mieszkają będą strzegły
tajemnicy która tam się zrodziła,las skrywa wiele
tajemnic-ciekawy wiersz
Bajkowy temat i nastrój.Witaj po przerwie i pozdrawiam
noworocznie.
sorry, ale to typowa dla tego autora niedoróbka z
serii "kicz i chała". proszę zwrócić uwagę na
bezsenowny początek
--"zaszumiały knieje
przekazując wiadomość
rozkołysanym koronom drzew" - knieje czyli lasy--co
robią?--przekazują wiadomość--komu?--koronom drzew;
czyli drzewa same sobie przekazują wiadomość ? gadają
do siebie samych? --dalej jak zwykle puste
enigmatyczne (czytaj: pozornie tajemnicze) wersy: --"a
zwierzęta aby strzegły tajemnic" - jakich tajemnic?
czego dotyczących? tajemnicze tajemnice - hi hi hi;
"nieznajomi" - jacy nieznajomi? dla kogo nieznajomi?
"z odległych stron" - jakich stron? -- do tego
dziecinada w postaci "ducha lasu".--- p. Karolu
wyrobił Pan normę w dziedzinie złego pisania i
zdziecinniałej poetyckiej wyobraźni; wstyd,żenada;
ileż to tajemnic las kryje w sobie.... ładnie
poprowadzony wiersz... pozdrawiam...
pięknie malujesz słowami...pozdrawiam cieplutko
świetny wiersz! działa na wyobraźnię...pozdrawiam
serdecznie
kocham las, długie spacery...można się zrelaksować...
ładny ten las, który opisałeś, wiersz miły w
odbiorze...fajnie, że wróciłeś...wszystkiego dobrego w
Nowym Roku...pozdrawiam
...pięknie namalowany obraz , drzew w blasku słońca...
sporo czasu cię tu nie było...
Tak przypuszczałem że zrobiłeś sobie dłuższą przerwę,a
wiersz fajny bo i tajemnic leśnych nie idzie
wszystkich odkryć,no ale jak się zacznie okres
grzybobrania to będę też często las odwiedzał-ciągnie
mnie do tego spokoju...powodzenia
Magiczny pełen uroku wiersz. W trakcie czytania czułam
się jak w zaczarowanym lesie.
Urokliwa ta knieja. ...ścieżkę, którą podążyli...,
"dokąd" nijak nie pasuje. Pozdrawiam noworocznie.
Bardzo ładny wiersz,też tak się czuję w moim
lesie.Pozdrawiam noworocznie.
To są uroki lasu, dała nam natura oczy, byśmy mogli
podziwiać, pięknie, bo chyba o lesie nie można
inaczej, pozdrawiam.