Tajemnice gór
Tu nad Morskim Okiem,
Dziwnie wiatr się wzmaga.
Coraz mocniej wieje,
I po twarzach smaga.
Nagle nierozważnie,
Ptak rozłożył skrzydła.
Wirem wiatru ścięty,
Wpadł we własne sidła.
Przez to wiatru wycie,
Czort wylewa żale.
A wody spokojne,
Groźnie piętrzą fale.
Zdarza się też często,
Że pogoda wściekła.
Bywa dla turystów,
Przedsionkiem do piekła.
Piękny lazur nieba,
Skrywają złe chmury.
Takie tajemnice,
Kryją w sobie góry.
Komentarze (17)
Ładnie oddana zdradliwa natura gór. Pozdrawiam.
chciałabym znów odwiedzić polskie Tatry...obudziłeś we
mnie tęsknotę za górami tym wierszem,chociaż nad
Morskim Okiem pomimo jego piękna dla mnie za
tłoczno...