I tak …
Cóż warte jest życie, jeśli brakuje w nim miejsca na miłość.
tak dobrze
poczuć przy swoim boku
właśnie ciebie
w pełni oddaną
pomimo smutku
zniewolenia miejscem
przygniatającym ciężarem myśli
jesteś tak blisko
choć czas przemija a wraz z nim
nasze bezpowrotnie chwile
jesteś przy mnie
dodając sił i wiary w jutro
poczucie radości i mocy
pocieszasz w strapieniu
ocierasz łzy bólu
i tak jest dobrze
nie dopuszczam nawet myśli
aby mogło czy miało
być inaczej jak jest
jesteś we mnie głęboko
jak stuletnie korzenie
i tak jest dobrze
pozostań
06.12.2005.
VilleVikernes - dziękuję
Komentarze (19)
Piękny wiersz o trwałości partnerskiej, miłość
nadewszystko. Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem.
"choć czas przemija a wraz z nim
nasze bezpowrotnie chwile" - tak istotnie jest, a
wiersz piękny. Pozdrawiam cieplutko:)
"...jesteś we mnie głęboko
jak stuletnie korzenie ..." I niech tak pozostanie :)
"Cóż warte jest życie, jeśli brakuje w nim miejsca na
miłość."
wytrwac razem we dwoje ...mowia nie sztuka sie ozenic
sztuka jest wytrwac cale zycie ..pozdrawiam
...ciekawe czy Twoja wybranka tak samo czuje...
witaj, piękne motto do wiersza, święte słowa, dobry
wiersz, pozdrawiam.
za wiersz i ten bijący z niego optymizm wielki
punkt- pozdrawiam
razem iść przez życie to dobra spawa a jeżeli jest
miłość to prawdziwe szczęście.
No to tnijmy dalej:
Jesteś przy mnie.
Nie dopuszczam nawet myśli
by mogło być inaczej.
Jesteś we mnie głęboko
jak stuletnie korzenie
i tak jest dobrze.
Dużo ciepła , a jakaz ta druga osoba mysi byc
szczesliwa. Ładnie napisałes.Pozdrawiam.
Za same motto należy Ci się punkt. Bo tak jak piszesz,
cóż warte życie jeśli brakuje w nim miłości.
Pozdrawiam i życzę jej jak najwięcej:)
Wsparcie - i te materialne, i te duchowe... hm...
ważna rzecz. Tak trzymaj. Co do proponowanej kawy -
nie pijam już , chyba od 18 lat... muzyki słucham - a
jakże... spacer - z wielką przyjemnością. Ciśnienie
należy czasem podnieść (pobudzić, sprowokować, zmusić
do myślenia), ale to nie ma nic wspólnego, ze
zdenerwowaniem, złością, czy zacietrzewieniem.
Przyjemnie jest podyskutować...
Ciach!- i pozbyłbym się ,,dedykacji końcowej"
(powtarzane miliony razy, do bólu, ograne). Trzecia
zwrotka najmniej udana - po usunięciu jej tekst
niczego nie straci a wręcz zyska.
Oj, zamiast ,,twoje istnienie" można prościej,
,,ciebie". Pewnie narażę się- ale napiszę- nie jest
źle, mogło być gorzej :)))))
Należycie iść razem przez życie i tak trzymaj
znakomicie-pozdrawiam!