Tak bardzo chciałabym
Pozwalam odejść, zamykam oczy
Tak bardzo chciałabym
Kąpać się w twoim spojrzeniu
Nie zważając na wszystko
Topić się w morzu twych oczu
Tak bardzo chciałabym
By w chwili, w której całujesz
Zniknął cały świat
Lecz nie ma takiej chwili
Tak bardzo chciałabym
W splocie rąk, głosie słów twoich
Tracić kolejny dzień
W twojej bezkresnej miłości
Tak bardzo chciałabym
Byś został przy mnie jeszcze chwilę
Lecz pozwalam ci odejść
Bo cię kocham
Czas ściąć skrzydła
póbuję zapomnieć, tamuję łzy...
Komentarze (1)
zapomina sie dlugo powoli kroczek po kroczku detal po
detalu przewija sie wspomnienia wstecz klatka po
klatce z minimalna predkoscia i ogromna sila tarcia a
do tego jeszcze ten caly opor, kiedys zapomnisz czas
nie leczy ran lecz sypie w nie sol uodoprnisz sie
pogodzisz sie z tym