TAK BARDZO MI ŹLE:(
Przytłacza mnie życie, zgubiłam się w
tłumie,
Już sama sobie wytłumaczyć tego nie
umiem,
Serce tęsknota z piersi wyrywa, dusza
krzyczy,
Brak mi już łez, chociaż to tylko łzy
goryczy,
Znika uśmiech w twarzy, oczy smutek
spowija,
Czuje miłość Twoją, wiem że nie jestem
niczyja,
Wpatrzona w horyzont mętnym, od łez
wzrokiem,
Tak bardzo chcę Cię dostrzec iść za Twoim
krokiem,
Znów wyleję tysiące gorzkich łez, tęsknotą
płynących,
Łez, moja duszę na drobne kawałki
rozrywających,
Nim pozwolą mi znów Cię zobaczyć, dotknąć
chwili,
Zwykły gest, dotyk, spojrzenie, serce wciąż
doń kwili,
Wierz mi, poczekam, mam siłę, sama nie wiem
skąd,
Widzę dla nas w oddali, wymarzony
szczęśliwy ląd,
Dodaj sercu otuchy, potrzymaj we śnie me
dłonie,
To czekanie tak bardzo boli, ucieka a ja je
gonię.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.