Tak bardzo mocno tęsknię
Coś i dziś tak smutnawo za dworzem (...)
Tak bardzo mocno tęsknię za Tobą
Tak jak wiatru i wolności łaknę
Tak jak ptaków pieśni słuchać pragnę
Tyle że ja nie jestem już sobą
Jestem tylko bezskrzydłym aniołem
Pogrążonym w rozpaczy ogromnej
Ze łzą w oku w odzieży żałobnej
Idę wolno z opuszczonym czołem
Myślę o Tobie, chmury znikają
Promienie Słońca rozświetlają twarz
I uśmiech nareszcie mnie napada
I wiem że ptaki dla mnie fruwają
I że może w końcu mnie pokochasz
Gdy ta myśl nadchodzi deszcz znów pada
(...) i tak ciężkie krople spływają ze ścian okien. (sonet, dzięsięciozgłoskowiec)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.