tak bywa
nie dostaje od życia nic
a jednak mam tak wiele
nie spełniło się nawet najmniejsze z moich
marzeń
a wciąż to robię - marzę…
nie mam nic co chciałabym mieć
a mimo to tak bardzo cieszę się z tego co
mam
witam poranki promiennym uśmiechem
szalone to.
przecież nie mam do radości powodów.
z tego samego braku powodu
przychodzą dni, niosące ze sobą głębię
czerni,
smutku i chłodu…
autor
LiliaLeśna
Dodano: 2010-12-06 00:16:51
Ten wiersz przeczytano 527 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
"witam poranki promiennym uśmiechem
szalone to." To piekne...:)
spokojny ... marzeniami czlowiek zyje ale czasem sie
niespelniaja i to jest przykre ..powodzenia
Nie zgadzam się, że tylko pesymizm..Pół na pół.."nie
mam nic, co chciałabym mieć
a mimo to tak bardzo cieszę się z tego, co mam" - tak
należy postępować.. M.
Uśmiech bez powodu to taka abstrakcja dnia
codziennego. Dlatego przychodzą z "braku powodu" dni
szczerości wobec siebie. Ja zalewam wtedy pałe ale nie
polecam. Pozdrawiam
Każdy poranek witany uśmiechem radosne wieści
przyniesie-pozdrawiam!