Tak Cię kocham
Jak pierwszy promień słońca, zbudzony
porankiem,
radośnie pobłyskując, ożywia nadzieje,
tak uśmiech Twój, płonący spojrzeniem
kochanki,
oczami wyobraźni moje serce grzeje.
Jak ciepły wiosenny wiatr, który swym
powiewem
pieści zmęczone ciało niczym dłoń kobieca,
tak tęskna myśl o Tobie swym słowiczym
śpiewem
otula moje zmysły i błogo podnieca.
Jak skwar przed wielką burzą, co męczy i
dusi,
nim pioruny uwolnią głośne ulgi brzmienie,
tak wyobraźni magia Twoim głosem kusi,
nim pożądliwa zieleń nie błyśnie
spełnieniem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.