***tak daleko...tak blisko***
"Podaruj mi siebie...podaruj ciszy szept..."
Szeroko otwórz okno...podaruj mi maleńki
skrawek nieba...niech wszystkie smutki
...znikną w oddali.
Pełnią szalonej miłości...magicznym
smakiem
nakarmimy serca...niech poczują tę
bliskość.
Pójdziemy tam...gdzie kończy się
tęcza...
zatańczymy boso w kałużach ciepłego
...wiosennego deszczu.
Słyszę serca Twego mocne bicie...
Czuję jego pragnienie...
tak daleko...tak blisko
...tyle iskier nadziei w nas się tli...
Komentarze (2)
Nie odległością mierzy się oddalenie…. Daleko
ale jakże blisko…. Prawda?
od iskier do pożaru niedaleko...wierz mi :)