Tak dawno...
Nie widziałam twych oczu tak dawno,
Że zapomniałam jak ciepły jest ich
blask.
Tak długo nie słyszałam twego głosu,
Że nie pamiętam jak go chciałam słuchać.
Jak dawno ciebie nie widziałam?
Ile dni długich, miesięcy smutnych?
Zapomniałam jak wesoło serce może bić,
Jak myśli tęsknie uciekać potrafią.
Zapomniałam co noce bezsenne znaczą,
Jaki smak sny mają na jawie.
I nagle tu jesteś i stoisz i nie wiesz,
Że budzisz we mnie wulkan gorący.
Gdy przypominam sobie jak szumi,
Krew wrząca, marzenia rozedrgane.
Obudziłeś mnie do życia dzisiaj.
By kolejny raz brakiem wzajemności...
... zabić mnie kochany...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.