Tak jak Ty, tak jak ja
Tak jak Ty, tak jak ja tak wielu
Z nas ma podobną sytuację
Cel nadrzędny
Optymizm poprzez samorealizację,
Jednak na swojej drodze spotyka
Się wrogów,
Którzy wiele by zrobili abyś nie dożył
Do przyszłej niedzieli bo tak Ci
szczerze
Życzą,
Męczą mnie już te wszystkie historie,
Chcę żyć spokojnie, chyba doznam tego
W drugim wcieleniu.
Bo właśnie tam w niebie widzę lepsze
Życie, a nie co mamy przed sobą- życie
Przy niespłaconym kredycie.
Tak co z tą Polską, kiedy nadejdzie
Czas rewolucji, czas zmian na lepsze
Czy też fuzji.
Wiele zrobiłbym, aby to wszystko
Naprawić mogę jedynie to słowami
W wersie przedstawić,
Wołać o pomoc i łaskę Bożą, jestem
Tylko zwykłym człowiekiem, który
Chcę by żyło nam się Wszystkim
Lepiej.
Komentarze (8)
Smutny,ale prawdziwy,pozdrawiam
również pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego
Wszystkim tutaj obecnym.
Dobrze oddałeś rzeczywistość, smutną niestety.
Pozdrawiam:)
Takich "zwykłych ludzi" jest bardzo dużo i nie wolno
się załamywać, trzeba iść do przodu a przyszłość na
pewno będzie lepsza, pozdrawiam:)
Do szefa mafii przyszedł jego jedyny syn. Roztrzęsiony
zaczął rozpaczać. Miał wielki problem, olbrzymi, nie
do rozwiązania. Ojciec poczekał, aż syn się uspokoi i
zapytał:
- czy ktoś chce cię zabić?
- Nie - odpowiedział młodzieniec.
Tatuś wymownie zamilkł i zapalił fajkę.
W jednej chwili syn zrozumiał, że póki żyje, może
walczyć, wytrzymać i nie zwracać uwagi na ludzi,
którzy mu źle życzą.
Myślę, że nasz kraj jest chory. nie znaczy to jednak,
że my musimy umierać. Można znaleźć nieliczne
pozytywne "miejsca", uczepić się ich i się nie dać. To
trudne, ale możliwe.
Sorki za te moje-moje, pozdrawiam Maćku:)
Cierpliwość ważna i pokora,
a iść do nieba zawsze jest pora!
Pozdrawiam!
dzięki również pozdrawiam :)
Dużo nas tych małych szarych ludzików, co to czekają
na lepsze jutro. Życie to trwoga a jak
trwoga...Pozdrawiam dobry wiersz.:)