Tak jakby nie mój wiersz...
To wiersz, który napisałam wcielając się w mego kolegę... Jest on dedykowany jego dziewczynie - Żanecie :)
Cenna niczym perła,
Piękna jak diament...
Niecodzienna niczym szmaragt,
Tajemnicza jak bursztyn...
Tak wiele chciałbym Ci powiedzieć Kochanie,
Lecz nie potrafię...
Dziewczyno, jesteś zjawiskiem
niespotykanym,
Przez nikogo niewidzianym!
To ja mogę odkrywać Cię powolutku,
Za co bardzo Ci dziękuję...
Życzę Wam niewypalającej się miłości :) Ala
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.