Tak, jestem kobietą
Tak, jestem kobietą
To nie oznacza, że jestem
Księżniczką silikonu
Ulepioną z botoksu i wypełniaczy
Nie muszę posiadać sztucznego biustu
Nie dam z siebie zrobić przedmiotu
Nie chcę zrobić ze swojej twarzy
Sztywnej jak pomnik Lenina maski Guya
Fawkesa
Ponieważ to moja twarz
Oddychać piersiami tak wielkimi,
że mogłyby eksplodować
Nie dam się
Położyć do parteru
Chcą kobietom dać numer
I mieć je na wyłączność
A przecież mam nie tylko ciało
Posiadam również myśli, emocje i
intelekt
Nie jestem plasteliną ulepioną
z plastiku
Nawet prostytutka z ulicy
Ma prawo do uczuć
Choć skoczyła w ogień rozpusty
Czy pragniesz ze swojego ciała
uczynić towar na sprzedaż?
Komentarze (1)
Jesteś zapewne piękną i mądra kobietą.