Tak w kółko
...to nie Syzyf...
Gdy jesteś już
na szczycie
rajskiej góry
pijesz zachwyt,
szczęśliwy jesteś
ze swego trudu...
Lecz zaraz spadasz
i znów w dole,
znów cie czeka
ciężka wspinaczka.
I takie
jest życia błędne koło...
Myślisz, że wygrałeś,
a zło
śmieje ci się do ucha.
...nie jego praca... ***
Komentarze (2)
witaj, niestety takie jest życie, raz lepiej raz
gorzej. ważne żeby nie tezygnować, uparcie trzeba iść
do przodu. w efekcie
trud nie pójdzie na marne. wiersz ładny.
pozdrawiam.
Witaj Agnes! Życzę Ci więcej optymizmu, oczywiście
jest zło ale nie wyłącznie. Wiersz krótki ale fajny.
:)