Tak samo
W poranej mgle nie widze swych uczuć
nogami brodząc w zimnej rzece
przemywam codzienne rany
drże bo nie czuje nic ...
Wita mnie kolejny świt
pętla obiega mnie
wszystko takie same
stoimy w miejscu i nic ...
Drzewo kłania się za oknem
pan starszy utyka z laską
znowóż na uczelnie pójść trzeba
wydawało by się że nie zmienia się nic ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.