Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tak się potoczyło

to stało się w lesie
na skrzyżowaniu dróg
zamknąłem oczy
w którą iść stronę
zawrócić źle tam cienie wspomnień
na lewo same smutki
co płyną w moim sercu
kłoda przy kłodzie
można się utopić
w prawo iść się boję
w cieniu powalonej piorunem sosny
żyletka brata się z nadgarstkiem
boli do zamknięcia powiek
iść prosto przed siebie
w ocalenie twoich źrenic
aby zdążyć przed wieczorem
zanim nastawisz wodę
na herbatę do kolacji

autor

kamień

Dodano: 2010-08-31 19:06:06
Ten wiersz przeczytano 644 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

kamień kamień

Tak potrafię ściskam misiową łapę.
Pozdrawiam.

Halszka M Halszka M

Zdążyłeś przed wieczorem?
Piękny i zarazem smutny wiersz.
Jeszcze raz pozdrawiam :) Napisz proszę coś
optymistycznego. Wiem, że potrafisz.

DoroteK DoroteK

"zdążyć przed wieczorem
zanim nastawisz wodę
na herbatę do kolacji" świetne , metaforyczne,
rozliczenie z samym sobą

nikea nikea

Dla mnie świetny z klimatem bardziej smutnym lub
mrocznym niż obojętnym. ;)

ula2ula ula2ula

Tam gdzie pragnienie, a jak zbiega się ze źrenicami to
pogratulować Wiersz spontaniczny.szczery,emocjonalny-
bo nikt nie ma takiego samego życia i czy zawsze
wybieramy mniejsze zło? Pozdrawiam

teoretyczna teoretyczna

życie jako droga z różnymi kierunkami - temat stary
jak świat

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »