Tak się wydaje
Za jeszcze jeden dzień, za nieprzespaną
noc,
godzinę z tobą,
oddałabym co zechce los.
Nieważne co.
Za dzień zwyczajnej prozy życia,
poranną kawę.
I niechby nawet nudno było
i niechby było nieciekawie.
A ludzie chodzą chodnikami,
i poszturchują się w tramwajach,
i dokądś pędzą, niecierpliwie goniąc
czas.
A życie obok tętni życiem,
lecą walizki w ciepłe kraje,
tańczą sylwestry,
grudnieją grudnie, mają maje.
I się wydaje, że będzie trwało.
Tak się wydaje.
Powtórny mija dzień i nieprzespana noc,
smutne bez ciebie.
Zużyty czas zginął we mgle,
tak zechciał los.
Kolejny dzień zaczynam przy
samotnej kawie.
A potem to już tylko nudno jest
i nieciekawie.
Tak się wydaje.
NUNa
Komentarze (32)
Poruszający piękny wiersz i warty głębszych
przemyśleń-bez względu na trudne przeżycia
najważniejsze, że miłość pozostała
nienaruszona...samotność...może być piękna od tej
miłości, która w nas pozostała jak błogosławieństwo i
testament...można ją rozdawać-może inaczej, ale ona
jest twórcza i może sprawić, że każdy dzień będzie
miał nowy sens...pozdrawiam cieplutko*
Docenia się to, to się straciło.
To co jest za późno, nigdy nie wróci.
Czasem tak jest.
Refleksyjny wiersz, na pomyślenie.