Tak sobie przechodziłam
Wstąpiłam tu przypadkiem,
Na działo nie stanęłam.
I widzę, acz nie jestem dziadkiem,
Że tu sie nic nie zmieniło.
Znowu bój o komentarze,
Lecą wióry i kałamarze.
A ja sobie cicho, cicho.
W spokojniutkim miejscu.
Żal, żal serce ściska,
Że skłócili się ludziska.
Bo w tych czasach nieciekawych.
Potrzeba nam, nie waśni, lecz zabawy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.