Tak wiele...
Za dużo emocji by zapomnieć…
Fantastyczne, piękne chwile,
Gdy nad moim sercem motyle,
Królowały bez końca,
W blasku czerwonego słońca,
Miłości głębokiej i pragnienia,
Za grosz nie było wtedy cierpienia.
Za dużo emocji by zapomnieć…
Twoje wsparcie, twoja pomoc,
Kiedy łzy gościły co noc.
Bezkresna boleść przeszywała serce,
Ty zawsze trzymałeś mnie za ręce,
Prowadziłeś, kiedy nie widziałam drogi,
Kiedy moje serce było pełne trwogi,
Byłeś ze mną cały czas.
Widzisz, że tak wiele… tak wiele
łączyło nas…
Komentarze (1)
Szczera miłość nie jest Ci obca, jak i cierpienia po
stracie ukochanej osoby:(
Treść super, widoczne odbicie serca duszy, co krwawią
tęsknotą a krople w słowa przemieniają i myślami na
papier przelewają. Czyste uczucie w wierszu.
Piękny choć bolesny. +++:)