Taka jesteś
Uśmiech na twarzy w chwilach radosnych,
Łzy przełykasz, gdy smutna siedzisz,
Szczere szyderstwo z ludzi żałosnych.
Z nudów w słuchawce czasem miło
bredzisz.
Jak idol Puchatek „lubię Cię bardziej
niż da się polubić”
Chociaż dziecinadą to trąca.
Potrafisz pocieszyć, dać siłę by hydrę dnia
ubić.
Z uśmiechem na twarzy piękniejsza od
słońca.
Nie lubię, gdy płaczesz, gdy gardło smutek
ściska,
Bo wtedy zrobić nic nie mogę.
A moje serce, Twój smutek uciska,
A wredny żyd – życie, podstawia mi
nogę.
Jesteś tak ważna jak tlen w moim życiu,
Jak siebie otworzyć na Ciebie nie
mogłem?
Bardziej krępuję się gdym w pełnym
upiciu,
Lecz wtedy walczymy ze smutkiem pod
wspólnym godłem.
Więc jaka jesteś odpowiedź podana,
Radosna, raz smutna, szczera i ważna.
Nie piszę tego po tak wypada.
Jesteś naprawdę bardzo odważna.
I cóż więcej dodać tu mogę?
Co bardziej intymne wiesz przecież.
Razem zgasimy smutku pożogę.
Nigdy nie zostaniesz sama na świecie!
Jakub Lewandowski Płock 8.11.2006
Tylko dla Ciebie Paulino.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.