Taka zielona
Gdyby nie było jesieni,
nie zginąłby żaden liść.
W zieleni byśmy tonęli
soczystą nocą po świt
mięsistocichy. Gęstwiną
poszeptów na jedną myśl.
A gdyby ciebie nie było,
to po co miałabym być?
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2016-10-26 15:02:07
Ten wiersz przeczytano 4020 razy
Oddanych głosów: 98
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (119)
Ech, ślicznie :)
Bardzo ładnie wyznanie miłosne, pozdrawiam ciepło.
śliczności Zosiu
pozdrawiam:)
Dziękuję :)
Miód na serce, takie wyznanie miłości.
Pozdrawiam
Piękne wyznanie miłości...
pozdrawiam Zosieńko :)
Dziękuję, Grażynko :)
Piękne wyznanie uczuć,
bardzo poetyckie, poZdrówka:)
Ignotus, ten listek już był :)
Ale troski nie chcą zzielenieć :(
Dziękuję Ci.
zielonym teraz będę listkiem
aż zzielenieją wszystkie troski
czy coś prostszego mogłam zrobić?
w słońcu wiosennym lśnię radośnie
Ignotus, Maryklo, miło :)
Jazkółka, jak życiu :)
Piękny wiersz, Zosiu. Wszystkie Twoje wiersze cechuje
niezwykła subtelność.
Pozdrawiam majowo :)
Cieplutko :)
gdyby nie było twoich wierszy byłyby liście tak
zielone?
chabrowe chmury hen na wietrze
płyną tęsknotą nieznajomą
zwiewną, świtami kołysaną
splecionych liter białym tańcem
i rdzawych smutków melancholią
nadzieją płonie w słów różańcach
Dziękuję Wam, Wandeczki :)