Taka zmienna
Płynie Wisła płynie
po polskiej krainie..
Opiewana w pieśniach,
kochana przez naród.
Piękna w kolorach lata
i świętojańskich wieńcach.
Cicha i łagodna
pod kożuchem białego śniegu.
Błękitna wstęga
od gór do morza,
majestatycznie zdobiąca Polskę.
Czemu więc teraz zbuntowana,
ciemna i groźna
odwróciła twarz?
Szponami spienionej wody
zagarnęła ziemię,
bezlitośnie wyrywając serca
wiernym rodakom.
Zostawiła spustoszenie,
cierpienie i łzy.
Przecież kochała Kraków,
była dumna z Warszawy,
więc dlaczego?
Zabierz Wisło swoje wody
i utop w Bałtyku.
Przyślij gołębia z gałązką lipy
na znak pokoju
a my podamy rękę bratu
by nadzieja przesłoniła
koszmarne dni
i pozwoliła żyć od nowa.
Komentarze (18)
Płynie Wisła płynie
po polskiej krainie..
Opiewana w pieśniach,
kochana przez naród.
Piękna w barwach lata,
świętojańskich wieńcach.
Cicha i łagodna
pod kożuchem śniegu. ...to moja wersja...dalszy ciąg
mozna tez zmienic...treśc dobra, ale zawsze zwracam
uwage na rytmike i melodię...
...piękny wiersz...
Wisła to córka matki natury- ostatnio poszalała.