Taki fajny z ciebie człowiek
Taki ciepły z ciebie człowiek
Więc siądź tu przy mnie blisko
I niech pali się ognisko
Jasnego oczu spojrzenia,
Delikatnych Twych dłoni
Serdecznego uśmiechu toni!
Nasyć mnie rozmową
Nieprzemijającą!
Ogrzej każdym stopniem
Twej radości szalonej!
Niech mi będzie gorąco!
Nie poczujesz różnicy wcale
Gdy to JA w swym zapale
Otulę Cię iskrami żaru
Nie poczujesz!
Ale kawa już się skończyła
Taka dobra była
Odjechać już czas
W dwie strony świata naszego
Poczekam na Ciebie dalekiego
Jeśli chcesz
Komentarze (1)
poza tym że wiersz konwencjonalny i ta końcóweczka
nietęga, to podoba mi się tytuł.