Taki Ktoś...
Dla Cudownej Nauczycielki, czyli dla Takiego kogoś, kto mnie zrozumie...
Szkoła. Koszmar?
Szara rzeczywistość?
Miejsce.
Wybuch łez.
Strach. Dezorientacja.
Czy zawsze musi tak być?
Czy zwasze musimy się bać?
Czy zawsze nauczyciel to kat?
Nie.
Ile razy płakałeś nad dwóją?
Ile razy cieszyłeś się z piątki?
Ile razy byłeś groźną górą nad
wystraszonymi dolinami?
Ile razy byłeś wystraszoną doliną pod
stopami groźnej góry?
Wiele.
"Miejsce" nie jest ostrzem gilotyny.
Pamiętaj.
Lecz gdy nagle potok łez z Twych oczu się
poleje, zawsze warto wiedzieć, że jest Taki
ktoś.
Taki Ktoś nie powie, że przesadzasz.
Taki ktoś Cię przytuli.
Taki Ktoś Cię pocieszy.
Taki Ktoś sprawi, że życie będzie piękne.
Kat? Nie; cudowny nauczyiel...
Kochanej Nauczycielce dedykuje ktoś, kogo wiele razy pocieszała...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.