Taki schemat
Byle pleść,
Jakiś temat.
Jaka treść,
Taki schemat.
Byle szło,
Obojętnie.
Dobro - zło,
Dość pokrętnie.
I tak dalej,
Bez wrażenia.
Chce ktoś szaleć,
Ten docenia.
Chce ktoś kochać,
Zmieni kanał.
Niech zaszlocha,
Wie gdzie banał.
A na koniec,
Otrze oczy.
Wzniesie dłonie,
Zechce kroczyć.
Protestować,
Nawet czasem.
Tak ratować,
Własna rasę.
Która tonie,
W wód bezkresie.
Bo ta fala,
Nic nie niesie.
Byle pleść,
Głupi temat.
Jaka treść,
Taki schemat.
Komentarze (3)
Czasami tak jest że powtarza się pewne schematy i nie
zawsze właściwe.
Dlatego nie mam telewizji :)
ojojoj, jakbym kanały telewizyjne przekręcała