taki świat
może to nie jest najlepszy wiersz...ale pamietam, żę włożyłam w niego dużo serca. Wszystkim zbuntowanym...
Świat dzisiejszy jest nieświeży
Zapleśniały już lekko
Połknięty przeżuty wydalony
nadgryzamy świat po kawałku
farazesem wytartym
podłą hipokryzją
konsekwentnie pożeramy
głupią wiarą w siebie
w nasze chore ideały
Każdy z nas...uparcie przeżuwa
i mamle
święty ideał mało doskonały
a gdyba tak choć raz
czy dwa
przyznac otwarcie
że mimo tych lat
milionów ogółu
dziesiątek szczegółu
nie wiemy nic
gdyby tak jeden jedyny raz
czy dwa
przyznać to rzetelnie
że przypadek i żę uczucie
że instynkty i słabości
że głupota i marzenia
dziecinne wstydliwe spontaniczne
że wszystko to znaczy świat
i życiem rządzi
Przyznać się raz
i odświeżyć prawdą
nadgnity świat
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.