Takie oczy to skarb
Z twych oczu miła wyczytam więcej
niż z ust, bo usta milczą zawzięcie
i tylko serca sekrety wszystkie,
wystrzelą czasem źrenicy błyskiem.
W twych oczach kocham się bez pamięci,
ich sen mnie nie jest w stanie
zniechęcić,
bo gdy je tylko rankiem otwierasz,
to wiem że kochasz i jesteś szczera.
To ich się boję gdy jestem winien,
potrafią przeszyć niczym mróz w zimie,
nic tak sumieniem moim nie targa,
jak twoim wzrokiem rzucona skarga.
Lat sporo spijam miód z twoich oczu,
z kroplą goryczy, bym respekt poczuł,
w sercu mam prośbę wyrytą jasno,
niech one nigdy dla mnie nie gasną.
Komentarze (39)
Piękne,głębokie,
niech długo trwają przy Tobie:)
czy te oczy mogą kłamać chyba nie...
Oczy zwierciadłem duszy!
Piękny wiersz!
Pozdrawiam!
Piękny wiersz i te oczy, które mówią
wszystko.Pozdrawiam serdecznie.
fajny wiersz-pozdrawiam serdecznie
te oczy nie umią kłamać
łza w tak pięknym oku może serce
złamać
Pozdrawiam serdecznie
Ach te oczy i oczęta,jedne uwodzą
drugie zabijają swoim wzrokiem.Piękny
wiersz.Pozdrawiam.
A...czy te oczy mogą kłamać? chyba mie...ładnie
karacie - pozdrawiam:)
Pomyślałam... Karat ma skarb. To razem dwa skarby.
Chyba, że to jedynie wiersz...
to wtedy...
Wiersz przepełnia radość i tego się trzymam,
pozdrawiając :)))
Oczy... nie kłamią nigdy. Z nich wyczytam wszystko..
Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam:)
Karacie! Mamy jedną wspólną cechę - kochamy
kobiety.Wiersz świetny. Pozdrawiam.
Tylko wrażliwa, kochająca dusza potrafi zrozumieć mowę
oczu. Ładnie napisane.
pięknie o oczach,które podobno są zwierciadłem duszy
pozdrowienia dla ciebie
Piekna prosba " NIech te oczy nigdy dla mnie nie gasną
"
pozdrawiam:)