Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Takie sobie limeryki 115

Emeryt chirurg spod miasta Wschowy,
odnalazł w sobie raz talent nowy.
Kiedyś był lekarzem,
teraz jest rzeźbiarzem.
Chętnie dziś rzeźbi… gipsowe głowy.


Polikarp z Łasku będąc w Taszkiencie,
Maszy raz czaszkę chciał dać w prezencie.
A mówiła koleżanka,
że czaszka to filiżanka.
Nie wyszło zatem… z kawą przyjęcie.


Skromny patolog spod Twardogóry,
znany był z zawsze wielkiej kultury.
Gdy zwłok nie preparował,
chętnie wtedy malował.
Głównie to były… martwe natury.

autor

Maciek.J

Dodano: 2021-03-28 17:46:40
Ten wiersz przeczytano 867 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Limeryk Klimat Ironiczny Tematyka Sztuka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (22)

szadunka szadunka

Wszystkie super, ale najbardziej podoba mi się drugi.
Pozdrawiam serdecznie

Maciek.J Maciek.J

dziękuję wszystkim komentującym

Maciek.J Maciek.J

Jastrzu ,
w limeryku rymy dokładne są zawsze mile widziane-taki
gatunek
a w twoim .... hmmmm

Gminny Poeta Gminny Poeta

Najlepszy trzeci przyznam bez sprzeciwu.
A co do uwag to dziś raczej nie będę się wymądrzał,
ani powtarzał tylko napiszę, świetnie
Przyjacielu:))))))

jastrz jastrz

Patomorfolog (chyba z Katowic)
Zrobił raz sekcję komendantowi,
A ktoś złośliwy
Stwierdził, że żywy
(Gdy zaczynano go ciąć) był ten człowiek.

Maciek.J Maciek.J

yanzem : pytasz :Co tam robi to "zawsze"?
To "wtedy" również ni w pięć, ni w dziewięć.

i dlatego ja zapytam : czy ZAWSZE czepiasz się takich
głupot czy tylko WTEDY kiedy masz gorszy dzień ?

Maciek.J Maciek.J

Aniu,właściwie można to zmienić...OK

waldi1 waldi1

Bardzo fajnie razy trzy...

JoViSkA JoViSkA

trzy razy na tak! :) pozdrawiam

Marek Żak Marek Żak

Fajne, a swoją drogą znam jednego na emeryturze,
którzy rzeźbi w drzewie głowy. Pozdrawiam

krzemanka krzemanka

Fajne medyczne limeryki:) Zamiast "z wielkiej zawsze"
czytam sobie "zawsze z wielkiej" ale to nie mój tekst.
Miłego wieczoru:)

Pan Bodek Pan Bodek

O jeju,
Znów dałeś czadu
Macieju :)

_wena_ _wena_

3 x na tak z uśmiechem
pozdrawiam serdecznie

yanzem yanzem

Drugi limeryk jest świetny, jest dowcip, gra słów,
puenta zwieńczająca cały tekst. Niestety, nie da się
tego powiedzieć o trzecim, cytuję:
"znany był z wielkiej zawsze kultury.
Gdy zwłok nie preparował,
chętnie wtedy malował."
Co tam robi to "zawsze"?
To "wtedy" również ni w pięć, ni w dziewięć.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »