Takie sobie limeryki 16
Rozmyślał raz filozof ze Wschowy,
o tym czy można przeżyć bez głowy ?
By ogłosić to światu,
kazał ją uciąć katu.
Dzisiaj czuje się jakoś niezdrowy.
Młodą blondynkę koło Lubiąża,
pewien objaw gnębił i pogrążał.
Miała szum w lewym uchu,
oraz burczenie w brzuchu.
Lekarz stwierdził, że to tylko …ciąża.
Pewna jałówka spod Koniakowa,
chce zaistnieć jako prezesowa.
Nie zna niestety życia,
brakuje jej obycia.
Bo krową tylko przecież jest krowa.
Komentarze (19)
Świetne mistrzostwo:)pozdrawiam cieplutko:)
Całkiem nie "takie sobie", świetne:)
Mistrzowski zbiór limeryków;)
świetne :-)
pozdrawiam:-)
bardzo fajne, pierwszy podoba mi się najbardziej :-)
Witaj Maćku:)
czytanie takich limeryków to sama przyjemność:)
Pozdrawiam:)
W limerykach czujesz się Maćku jak ryba w w odzie,
świetnie Tobie one wychodzą.
Miłego dnia życzę :)
coś wspaniałego!!!
Jesteś najwspanialszych z pośród
wszystkich poetów.
Dobre jak zawsze:)
Pozdrawiam z uśmiechem Maciejku :*)
☀
Bardzo udane limeryki.
Kolejne bardzo dobre :)
Filozof bez głowy i blondynka tworzą wspaniałą parę:))
Pozdrawiam z uśmiechem:)*
ten o krowie najlepszy
Najbliżej mnie jest Wschowa,
a całość się podoba...
+ Pozdrawiam
ale tu fajnie...