Takie sobie limeryki 30
Nękał poetów gość z Alabamy,
bo dlań wszyscy poeci to chamy.
Miast słuchać recytacje,
liczył kropki i spacje.
Więc mu podsyłali same spamy.
Raz znudzony sąsiad spod Pułtuska
podejrzał jak kąpie się naguska.
Wykopał wnet więc dziurę,
przywiózł betonu furę.
Teraz we własnym szambie się pluska.
Raz pewien oportunista w Spale
oglądał wybory na kanale.
Miał już gdzieś te poglądy
własne wydawał sądy.
Cała rzecz,że nie miał racji wcale.
Komentarze (24)
:)
:))++
Fajny limeryki:)))
Pogodnego dzionka Maćku:)
i kolejne "takie sobie"
bardzo fajne...
+ Pozdrawiam
Znów limerykami błyszczysz, pozdrawiam :)
Wszystkie na duży plus :) pozdrowień moc
Macieju zachwycasz limerykami niezmiennie
Serdeczności:))
tego gościa z Alabamy to tak jakbym chyba znał.
jak zawsze przeczytałem z przyjemnością i z uśmiechem.
pozdrawiam, gdybyś zgłodniał, to u mnie grill.
zapraszam :):)
Podziwiam.
Dla mnie limeryki to trudny temat.
Maćku :):):)
pozdrawiam :)
Pierwszy najlepszy :)
Pozdrawiam Macieju
Super podglądacz i reszta też ...
Świetne zwłaszcza z Alabamą w tle.
Pozdrawiam serdecznie.
wszystkie świetne, ale najbardziej trzeci. :)
Podobają się... :)