Takie sobie limeryki 52
Subtelny koleś koło Zbaraża
wciąż innych od kundelków obrażał.
Pieski się dogadały,
łomot chamowi dały.
Teraz tak bardzo się nie odgraża.
Dziś na jednej ulicy Wrocławia
chodził pan co radość pieskom sprawia.
Kiedy pieski go widzą
śmieją się zeń i szydzą.
Ratlerek miło wszystkich pozdrawia.
Bajarz składał fraszki we wsi Idzików
na wrogów- ale bez dobrych wyników.
Sam też miał niejedną wadę
zatem z problemem dał radę.
Odtąd pisywał na swych zauszników.
Komentarze (19)
Kolejny, świetny zbiór :)
Jak zawsze bardzo dobre :) Pozdrawiam serdecznie +++
Dobre, ale już za późno na jakąś psią wariację.
Super :-)
subtelna ironia zawsze w cenie ;-)
dobra robota, wstawiłem, dzięki :):)
Dobre.
Arku jak pasuje -to masz moje pozwolenie na publikację
bonusa :
Dobrze wie to amant ze wsi Nowiny:
wszystkie dziewczęta są jak witaminy.
Choć bywają chłopi twardzi
on żadną dziś nie pogardzi.
Od smacznej śliwki do cierpkiej cytryny.
pozdrawiam
zapraszam do lektury
bo nieco przybyło
Dawno już Twoich limeryków nie czyałem, bo przez jakiś
czas na wsi mieszkałem więc się już za nimi stęskniłem
ale dziś sie znowu nimi pocieszyłem... pozdrawiam Cię
Maćku serdecznie :)
No i proszę, nasze pupilki doczekały się limeryków.
Pozdrawiam Maćku :)
fajne wszystkie trzy. :)
Maćku, proponuję byś napisał limeryk dotyczący mojego
wiersza. coś w podobie:
coś tam coś tam ze wsi Nowiny
lubił coś tam coś tam witaminy.
jeślibyś miałbyś ochotę to Twój limeryk wstawię jako
bonus pod swoim.
miłego dnia :):)
Podobają się wszystkie. Pozdrawiam :)
Fajny drugi limeryk...
Miłego dnia Maćku:)
Bardzo fajne limeryki! Pozdrawiam!