Takie tam myśli
Złapał pchłę i ją pchnął,
pchła pchnięta wniebowzięta
*****
Cichy szept ponad łóżkiem,
medytacje nad wianuszkiem.
On czy?
Ona nie wie – czy on wie?
*****
Za zdobyty karabin wroga
urlop dawali...
więc się pozamieniali.
*****
Franek ze wsi Polne Nuty
chciał sobie kupić nowe buty.
Ale jak pomyślał – finansowo mógł
tylko po cholerę – skoro nie mam nóg.
autor
karl
Dodano: 2013-10-27 14:32:48
Ten wiersz przeczytano 1359 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Całkiem niezłe, a jak dla mnie to, karabin
najlepszy.Pozdrawiam
Świetne, uśmiechnęły.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo podobają mi się te Twoje takie tam myśli :)
myśli obrazowe przeczytałem z radością
pozdrawiam
Lubię Twoje takie tam. Nawet tę ostatnią jakoś
przełknęłam bez czkawki.
Pozdrawiam, Karolu
Dzięki Karl za uśmiech. + Pozdrawiam ))))
Karl:)) Kupuję :)) Ostatnia to już makabreska, ale
kompot super!!!
Masz poczucie humoru:))))
Dobranoc:)
Fajne fraszki, karl(u), podoba mi się czarny humor
Franka (to ten od złotych medali?) Kompot też fajny:))
Jak zwykle, warto było wpaść do Ciebie Karliku!
Serdecznie pozdrawiam:)
Udana satyra. Z pozdrowieniami ;-)
Takie tam miałeś potargane myśli:)))
Hahaha!
karl - i mnie z tym kompotem się skojarzyło!
czytajac ten wiersz miałam i uśmiech i też smutek na
ustach
pozdrawiam karl:)
kenaj262
jestem w szoku. To tak jak rodzice mieli syna i nić
nie gadał dobrych
kilka lat. kiedyś przy obiedzie on
- a kompot gdzie? To ty gadasz!
Zawsze kompot był
Tak teraz z tobą - przemówiłeś
ludzkim głosem
Pozdrawiam
Sypnąłeś morałami zgrabnymi, tymi także dość
owocowymi.