takie tam z Oharą
Frank Ohara napisał ze w pewien ciepły
letni dzień
dokładnie 17.VII.1959 roku wyszedł na
spacer
myślał wtedy o dramatach Brendana Behana
i
o greckich klasykach w tłumaczeniu
Lattimora
słuchał muzyki Mala Waldrona i wszędzie
była sztuka
ja dzisiaj to jest 21.11.2012 pisze ze
obejrzałem na youtubie koncert
pixies potem przez chwile słuchałem ich
mptrójek
przeleciałem jakąś galerie z pracami
Pollocka
rozmawiałem ze swoim przyjacielem po
piórze
o tym czy Macierzyński to ściema nie
wychodząc z domu
wszędzie była sztuka i chyba na tym
kończyła się poezja
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.