takie tam spostrzeżenia
Teraz jest południe,śpią już
demony,dzień
się rozjaśnił o otwarte oczy,wylazł kot
wskoczył na płot.Będzie polowanie
rozprawa z wróblami a może myszami.
I nic tylko przechodzień smętnie
zamyślony.
Potknął się nieszczęśliwie o kamień.
Wszystkie chodniki w mieście są dziurawe
wymagają rzetelnej naprawy.
Tu i ówdzie ktoś zapomniał zgasić
latarnie
śmieciara zabrała wszystkie plastiki.
Tylko on grzebie szukając puszki po
piwie,
zanurzając się głęboko w zielonym
opakowaniu.
Komentarze (33)
Szara rzeczywistość rządzi się swoimi
prawami...dlatego warto łapać chwile szczęścia i
cieszyć się nim...pozdrawiam :)
Witam- dawno jakoś Ciebie nie czytałam....
przekonująco opisałaś szarą rzeczywistość...ale z
chwilą nastania wiosny wszystko nabierze innych barw-
mam taką cichą nadzieję... pozdrawiam cieplutko...
...pięknie namalowany obraz dnia
codziennego...pozdrawiam słonko i z rana ciebie..