TAKTOMIERZ
Nieregularnym rytmem chwiejnym
kłusem na tyk tyk tyktyktyk tyk
Wyluzowany jeździec suwak
ślizga się po ironii
Instrukcja obsługi:
utrzymanie stałego tempa
Wadliwość czy przekwit?
Erekcja sedna z metalu
Wolna posada w dekoracji
Pomiędzy starym zegarem a pozytywką
Bez kapusty strzela sobie ralax
Adoptowany przez antykowca basistę
O drewniane niebo ociera metalowy język
Zakolczykowany fabrycznie błyszczy
Szczytuje na tyk tyktyktyk tyk tyk tym
razem
Aż utwór rytmiczny arytmią złuszczy
złota rybko chce : 1 być drewniana 2 mieć blaszane serce 3 zostać z fanatykiem antyków pomiędzy zegarem bez wskazówek a pozytywką z kołysankami
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.