Tam, gdzie dotrę...
Dla wszystkich, którzy wiedzą, czego chcą...
Mój cel – wędrówka ku słońcu...
Podążam ścieżką elfów,
Wkraczam na bal nimf.
W nocy dzieci księżyca wskazują drogę
mi.
A w dzień złote oko prowadzi blaskiem
swym...
Chcę zgłębić końca świata tajemnice,
Powiedzą mi czemu warto żyć
I czym jest życie.
Jednak są też drogi nie do przejścia,
Rozdroża, z których wybrać się nie da,
A na ich końcach kształty rozmyte.
Sekrety pozostaną nieodkryte,
Wiele razy potknę się,
Lecz ja stawiam sobie cel.
W końcu dotrę tam gdzie chcę.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.