Tam, gdzie kwitną lilie wodne
Podróż z nad Niagary na północ Canady. Tylko 300 km za Torontem. Piękne i całkiem inne krajobrazy. Czeka nas wypoczynek w domku letniskowym.
Z dala od Toronto w kierunku Sudbury,
zobaczyć tu można dziewiczą naturę.
Mocne drogi na potężnych kamieniskach,
łupane w kamieniu, często w rozlewiskach.
Na płytkich jeziorach, których jest tu
wiele
rozścieliły kwiaty grzybienie, grążele.
Tak jak okiem sięgnąć od brzega do końca
bielą się jeziora, połyskują w słońcu,
Te piękne jeziora o przeczystych wodach
otaczają busze, często bardzo młode.
Nad wodami brzozy o pięknej urodzie,
a potężne wierzby płuczą listki w wodzie.
Zwierzęta raj mają na tych uroczyskach,
ptasi harmider, ryk łosia słychać z bliska.
Tylko ryb nie słychać nad wód jeziorami
pływają spokojnie i wodzą oczami.
Ogromne kamienie, busz, rozległe wody
one tu pilnują dziewiczej przyrody.
Wzdłuż dróg stoją domki wczasowe, hotele,
stacje benzynowe,Tim Hortonów wiele.
Lilia wodna – grzybień biały, grążel
żółty.
Komentarze (56)
ślicznie dziękuję za czytanie mojego wiersza i
pozostawione komentarze.
Ładnie Broniu oddałaś piękno przyrody
kanadyjskiej.
Wspaniały opis :) pozdrawiam i głos zostawiam, aż miło
się czyta
Witaj,
Twój, jakże romantyczny wiersz przypomniał mi
krajobraz z mojego dzieciństwa.
Lilie wodne kwitły w wodach po wybranym torfie.
Raz jedyny byłam zrozpaczona - w "moim" torfowisku
utopiła się młoda dziewczyna.
Woda byla tak czysta, że widziałam Jej bladą twarz
wśród tych pięknych kwiatów i widzę do dzisiaj.
Och tak mi się przypomniało.
Samo życie mogę powiedzieć.
Serdecznie pozdrawiam.
Życzę mile spędzonych dni.
pięknie opisałaś przyrodę
przyjemnie się czyta
pozdrawiam
Dzicz natury to jest to co kaczorki lubią najbardziej.
Wszystkiego dobrego Broniu, pozdrawiam paa
piękne obrazy dzikiej przyrody pokazałaś nam w swoim
uroczym wierszu ..przymykam oczy i widzę to piękno
...lilie wodne znam z dzieciństwa rosły na
Lubelszczyźnie :-)
pozdrawiam
b.na tak ukłony
Przyjemnie się czyta Twoje wiersze, co jeden to
piękniejszy, pozdrawiam serdecznie Broniu :)
Jak bym tam był ślicznie Bronisławo
Udanego wypoczynku ładuj akumulatory do pisania
ślicznych wierszy
Pozdrawiam Serdecznie Dziękuję bardzo za zaproszenie
do Canady
chociaż wirtualnie
Cudownie, byłam tam oczami wyobraźni! Pozdrawiam
radośnie ;))
Tym wierszem Bronisławo namalowałaś piękny krajobraz
północnej Canady.Pozdrawiam.
Bardzo dobry opis , poczułem tak jak i ja był tam :)
pozdrawiam
Piekne obrazy Bromiu.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Pięknie, bardzo obrazowo:)