Tam gdzieś...
Tam gdzie się droga szarą wije wstęgą
cicho i czule otulając wzgórza,
gdzie łanów złotych falująca pręga
na horyzoncie linią się wynurza,
aby się stoczyć z jedwabiu szelestem
pomiędzy jasne, zieloniutkie trawy
i sycąc oczy czarującym gestem
zniknąć za lasem ot tak, dla zabawy...
Tam dzisiaj mieszka pośród gór i lasów,
pośród słońc złotych i kojących cieni,
pośród przeżytych i odległych czasów
serce dziecięce, najmilsze wspomnienie...
Komentarze (11)
Piękny wiersz, nieodparcie przypomina mi
Mickiewiczowskie słowa:
"... Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych,
Szeroko nad błękitnym Niemnem rozciągnionych;
Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem,
Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem"...
Pozdrawiam serdecznie : )
Pieknie.
Pozdrawiam:)
tak, dobrze mieć takie wspomnienia:):)
miłe wspomnienia
Pozdrawiam ciepło :)
piękny, sielski opis :)
ciepła pamięć serca :)
Śliczny. Niesamowity klimat. Pozdrawiam
Kraj lat dziecinnych! On zawsze zostanie
Święty i czysty jak pierwsze kochanie,
Nie zaburzony błędów przypomnieniem,
Nie podkopany nadziei złudzeniem
Ani zmieniony wypadków strumieniem.
Gdziem rzadko płakał, a nigdy nie zgrzytał,
Te kraje rad bym myślami powitał:
Kraje dzieciństwa, gdzie człowiek po świecie
Biegł jak po łące, a znał tylko kwiecie
Miłe i piękne, jadowite rzucił,
Ku pożytecznym oka nie odwrócił.
Pan Tadeusz Epilog
Któż nie tęskni za rodzinnymi stronami? Pięknie o tym.
Pozdrawiam
Pięknie o rodzinnych stronach. Miłego dnia:)
Zaczyna się jak przepiękna bajka, czy będzie ciąg
dalszy?
Mam nadzieję, że tak...
Pozdrawiam serdecznie:)