tam nie ma już nikogo.
dotykasz duszy zachłannie
potem stoisz i nic nie mówisz
bez końca ochraniasz sny
ze złamanego serca zbudowałeś
codzienność
grasz tego samego,
ale już nigdy nie ten sam
patrzysz jak patrzyłeś,
ale to już nie ten sam wzrok
bardzo bolisz
w głowie, w dłoniach, w tańcu,
a czerwień jesieni pustoszy
ogniem rozpalonego uczucia
złamane serce kompletnie
postradało zmysły
pamięć faluje pomiędzy
siłą natężenia, a samotnością
każdy dzień cierpi swoją historię
porządkuje czyny niedokończone,
monotonne emocje wypełniają myśl
i wraca treść
ja i on w ostatnim pocałunku
Komentarze (12)
"i wraca treść ja i on
w ostatnim pocałunku." wszyscy jesteśmy w środku
lustrami i siłę mamy wyobraźni
wyzwala poczucie siły dając sercu
cudowny dotyk - pozdrawiam
Dużo emocji... Pozdrawiam :))
Jest tylko go nie widać
Wołasz w rozpaczy miłość. Lecz gdzie Ona jest?
Pozdrawiam
wiersz w moim stylu ,smutny i pełen wołania o miłość
.pozdrawiam
Pełen krzyku i rozpaczy wiersz,
lubię takie emocje w wierszu
pozdrawiam:)
Kto w życia sens wierzy,
wszystko może przeżyć!
Pozdrawiam!
Interesująco oddane emocje. Pozdrawiam.
zlamane serce bardzo boli pozdrawiam
Dobrze przekazane emocje.
W tytule chyba brak kropeczki:)
Miłego dnia, Vito
Sytuacja, jakich więcej. Wiersz i krzyczy, i płacze.