Tamta krew
Na końcu wsi przy lesie stoi stara
stodoła,
pochylona od dawna - czas biegnie. Janek
wołał
i budził dzwony. Dzwony! Anioł Pański w
południe.
Umilkły. Ziemia nie drży, jedynie w dali
słychać
jakby do drzwi pukanie. Ten dźwięk,
drażniący uszy -
szarpana strzałem cisza. Las obejmując
pisał.
Szeleszcząc zakazywał - nie, nie wolno
dotykać
suchej w stodole trawy. Kolor podobny
makom,
później ciemniejszy - rdzawy.
Rani dłonie (w niej dzwony).
Nie dotykajcie trawy.
19. VII. 1944 r. Zubrza (pod Lwowem)- życie straciło 26 młodych ludzi...
Komentarze (51)
Pięknie i smutno.Pozdrawiam.
Dziękuję Państwu za czytanie i komentarze:)
Ech...
Potrafisz ci_szo...
Bardzo potrafisz...
Ciepło :-)
Nad poziomy wzleciałaś:)i to wysoko.
Piękny wiersz Halinko:)
Cicho tu bez Ciebie jak
w tej stodole:(
Wracaj!
Pozdrawiam:)
"Czy nie słyszysz ich dusz wołających w ich ślubowaniu
Czy nie widzisz ich krwi gotującej ich żywcem
Trzydzieści lat snu, głębokiego,
Wojna uniosła głowę, i powoli rozgląda się wokoło."-
przypomniały mi się słowa z piosenki Judas Priest,
może to nie na temat, ale tak podyktowała
"głowa":)pozdrawiam
W tomiku "Kolonie" Tomasza Różyckiego jest taki wiersz
"Spalone mapy" (łatwo dostępny także w necie). Ten
ukraiński kontekst, trawy, to co spłoneło... tak mi
się skojarzyło.
Pozdrawiam.
Kończąc naszą rozmowę o bzdurnych, wręcz tragicznych
wierszach- mam pytanie- czym KROWIM można się UMAZAĆ?
:) Nie tym, o czym pomyśli od razu każdy. SZEPTEM :)
,,krowim szeptem umazany"- najgorsza metafora świata
:) http://truml.com/profiles/1803/poetry/77000?lang=pl
Refleksyjne. Ale moja myśl jest trochę inna niż
większość komentarzy. Otóż wojna niesie ze sobą ogólne
zmiany stosunku do śmierci i zabijania. Zmienia się
(obniża) granica tolerancji. Więc odnoszenie naszych
obecnych wyobrażeń do innych realiów, bez tego
relatywizmu - jest chyba błędem.
Ale trzeba pamiętać i nie usprawiedliwiać.:)
Dziękuję bardzo za czytanie i komentarze.
tak mało dziś się mówi a tym bardziej pisze o tamtych
wydarzeniach.Podoba mi się wiersz.Dobrej nocy.
Dramat zamknięty w b.dobrym wierszu
Wiele jest takich miejsc gdzie przelano krew a
historia milczy
Pozdrawiam serdecznie
a dziś wielu z nas jest obojętnych na to co dzieje się
na Ukrainie.
czy słusznie ?
Dotykasz słowem dramatycznych wydarzeń ,robisz to
poruszająco.