Tańcz, tańcz tańczmy

Tańcz, Tańcz, Tańczmy
Aż do chwały narodzin dnia
A serce niech radośnie słucha
Pięknego głosu słowika

Więc tańcz, tańcz, tańczmy,
Wir jedwabiu i satyny
I Blask tęczy wśród nut
To Anielskie nam grają hymny

Proszę tańcz, tańcz, tańczmy
Na boso, w blasku księżyca
Na piasku złocistym plaży
Krok za krokiem drugim
Jak łza za łzą spływa.

Błagam tańcz, tańcz, tańczmy
Noc jeszcze młoda tak
W mroku czerwonych świec
Płonie twa uroda.

.........

Przestań, przestań, przestańmy
Daremnie orkiestra gra
Nie potrzebnie tak szepczę
Czułe słówka do twego ucha
Wszak nie kochasz przecież!
mnie już…

autor

Nibyktoś

Dodano: 2004-09-06 00:41:14

Ten wiersz przeczytano 686 razy

Oddanych głosów: 14

Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie