Tańcz ze mną do końca wszechświata
Massumi
Tańcz ze mną
Wtul się w ramię
Chce poczuć zapach życia
Słowa namiętnie szeptane
Nie, ważna muzyka bo naszą orkiestrą
Duet serc w galopie namiętnego szału
I w ten rytm oddycham
Kolejne kółko w prawo
Rzęsy na policzku łaskoczą nieśmiało
Z łez radości tworząc morską bryzę
Rozkołysz, rozkołysz
Chcę tańczyć na wieki
Rozkołysz jeszcze raz
Zatrzymał się czas
Nasz taniec trwa nadal
Ta chwila w wieczności nigdy nie zaginie
Gdy poznam smak ust
Świat się rozkołysze
Aż po plecach ciarki
Tańcz ze mną już zawsze
Póki starczy tchu
:*
Komentarze (8)
taki taniec :)piękny :)zapomniec się na moment i wczuc
w ten taniec:):)przeżycie nie do opisania :) chociaż
podobno wszystko można opisac :)no po takim tańcu
ciężko wrucic do rzeczywistości jesli wyobrażnia
działa :)pozdrawiam:)
tanecznym krokiem przez życie przejść z bliską sercu
osobą -kochać i kochanym być- marzenie - ładny wiersz
-pozdrawiam
pięknie romantycznie zmysłowo :)
Przejść przez życie tanecznym krokiem z bliską sercu
osobą u swego boku-prawdziwe szczęście. Pozdrawiam
ciepło;)
"nieważna" razem i skoro cały wiersz bez interpunkcji,
przecinek między "rozkołysz" wyślij w kosmos :)
taki taniec chiałby przeżyć każdy...super Kacperku
Ach.. jakże romantycznie :) Mieć i żyć dla i 'z' ..
pięknie :)
Taniec w dzikiej namiętności to przedsionek i sedno
miłości.