tańczącej z wilkami
Martusi
trudniej niż z wilczych szczęk wydobyć
zachwyt z wilczych oczu
kiedy przemykasz bezszelestnie
wtapiają się w igliwie
wilcze pazury
tracą ostrość
w miękkich obrazach
mogłabyś ściekać ze sceny i płynąć
całą sobą
w tańcu
tak wdzięcznie poruszasz
wilcze serca
http://www.youtube.com/watch?v=WN03vDFNH2Q&feature=Pla yList&p=F5498DDEDFC5E07A&index=16
Komentarze (17)
Piękny wiersz, fajnie było go odnaleźć przypadkiem.
Dobrego tygodnia życzę Wilkom:)
piękny cały, ale najbardziej dla mnie ponad wszystkie
to ostatnie strofy, pięknie
Taniec, który wyzwala dzikie ruchy, bez opamiętania i
drażni nawet wilki... taki obraz maluje wiersz. Nie!
Tak właśnie tańczy Martusia!!!
Pozdrawiam. Martusię szczególnie:)
Niesamowita umiejętność - delikatnością i pięknem
osaczyć wilka.
Pozdrowienia :)
Ależ komplement dla Martusi, taki wiersz!
Pozdrawiam:)
Bardzo rozumiem ten przekaz..pozdrawiam
Kryś
mowa jest srebrem a milczenie owiec:)
Ogrodniczko
piwonię przeznaczam dla Martusi, dzięki
Zefirku
smacznego:)
Roxi
trudno o celniejszy komentarz; jakbyś znała Adresatkę
wiersza...
Eremi
w którymś z komentarzy rozmawiałem z Igą i przyznałem
się dlaczego kojarzę się z wilkiem:)
Rhea
po prostu dziękuję...
Kami
wracam i staram się poprawiać wiersze, które lubię, bo
z reguły przeznaczam je do publikacji, więc muszą być
bezbłędne;
w przyszłym roku (o ile mi się uda) puszczę w obieg
wilczą serię;
a zachwyt? życie to polowanie na piękne chwile:)
Gray, Sabuś
dziękuję za ciepłe komentarze, pasują bardzo:)
Iguś,
no ja znowu w drogę... ale jutro wpadnę do Ciebie na
dłuższą pogawędkę:)
serdecznie Was wszystkich pozdrawiam:)))
Bardzo ładny,ciepły wiersz.Pozdrawiam.
daje ustna reprymende:)) taka Iga lubi Asa
strasznie:) I np chcialaby jakies slowo uslyszec ze
sie ma
Ok:) choc go od wedrowek nogi bola:))
I Asie , serio wez sobie sciagnij disconnected - taka
historia ze na pewno bys z przyjemnoscia chcial
zobaczyc . a ja ci kodeki wyczaruje jak nie bedziesz
mial:))
A wiersz taki ze trzeba sie nad nim
Zastanowic. Podumac . nic nowego przy tobie:) ju mnie
przyzwyczailes:))
Swietnie piszesz .... ze swoistym charakterem, bardzo
przemyslanie, Masz poezje zamiast krwi?:)) jaki kolor?
Tez prosze w testamencie przepisac :))
slodkich snow Asie:))
wiersz bardzo ładny, ciekawe skojarzenia, pozdrawiam
cieplutko
Witaj Asie. Pamiętam poprzednią wersję tańczącej z
wilkami. Wydaje mi się, że ten wiersz jest o
samotności. Wilcze serce cechuje z pewnością
samotnika. Niezależnego, któremu trudno jest
dostosować się do życia w związku i przyjęciu
zobowiązań i innych faktów z tym związanych. Czasami
wybieramy zachwyt nad kimś i na tym pozostajemy.
Pięknie jest kochać. Pozdrawiam serdecznie.
As, Enya zachwyca mnie od zawsze, Twoje wiersze od
niedawna czytam, krótko jestem na beju ale wiem, że
będę na zawsze nimi poruszona:-))wielki szacunek
A może nie tylko wilcze serca porusza tak bardzo? Nie
jesteś wilkiem, a zachwyciłeś się...
wilcze oczy i pazury to dzikość i nieokiełznanie ale
oglądając załączony link, uwierzyłam, że gracja i urok
poruszą wilcze serca...pozdrawiam:)
dokladnie apetyt rośnie wilczy pozdrawiam