Tańczący liść
Wiersz napisany w duecie: pierwsza i trzecia strofa: Remi S druga strofa: /wanda w./
Jesień ucztą wrażeń, poematem dusz,
spójrz kochanie moje - spadający liść,
powoli wiruje, unosi go wiatr,
żółcią i czerwienią zachwyca wciąż nas.
Leci wśród obłoków niczym barwny ptak,
zanim zima zmrozi i pobieli świat,
tańczy z wiatrem walca już ostatni raz,
szeleszcząc radośnie, muzyką nam gra.
Zasłuchany w dźwięki, kołuje jak ćma,
coraz bliżej słońca, co spali do cna,
odrodzi się znowu, gdy nastanie czas,
tańcząc walc wiosenny, znów zachwyci
nas.
Ty-y -- Warszawa dn: 14.11.2019 r.
duet autorski: /wanda w./ i Remi S
Komentarze (39)
Ach wiosenny walc ma swój urok...
Miłego popołudnia Wandziu:*)
Piękna melancholia o tańczącym liściu. Pozdrawiam Was
serdecznie:)
Piękny wiersz.
Dobrego dnia życzę:))
Super, a ostatnia zwrotka ma w sobie rodzaj magii.
Tylko - jeżeli mogę - poprawiłbym 2 literówki :-)
Kłaniam się Autorom :-)
Witaj,
tak własnie i ja przyjmuję jesienne zjawiska...
Z pozdrowieniami i /+/
Piękne w duecie i nie tylko wychodzą Wam wiersz.
Pozdrawiam Was serdecznie :)
Bardzo ładnie z przyrodą w tle.
Pozdrawiam serdecznie :)
Razem z Remisiem pięknie dziękujemy
Jurku, Wiki, Marku, Zosiu, Madziu, Kobaltcie :)
Aniu dziękuję, poprawię :)
Pozdrawiamy Was serdecznie :)
Bardzo na tak
Ukłony pozdrowienia dla Państwa
:)
Wandziu jak zawsze pięknie;) Pozdrawiam cieplutko
Ładnie.
Pozdrawiam.
Ładnie:) Zastanawiam się, czy przed słowo "spadający"
nie byłoby dobrze wstawić myślnik i zrezygnować z
przecinka na końcu pierwszego wersu?
Miłego dnia:)
Piękna rozbudzająca wyobraźnię melancholia.
Pozdrawiam Wando.
Marek
jesienny walc dwojga serc,,pozdrawiam:)
Wiersz zwiewny i melancholijny jak spadający liść.
Macie wprawę w duecie i to mi się podoba))